Prawo dla twórców internetowych już niedługo w sklepach

By ogarnąć przepisy związane z prowadzeniem działalności w sieci często trzeba wertować liczne źródła. Zabiera to nie tylko czas. Niejednokrotnie rezultatem jest uczucie, że wie się znacznie mniej niż na początku.

Rzetelne zbiory danych są na wagę złota. Przyśpieszają one opracowanie korzystnej strategii marketingowej i pozwalają zabezpieczyć się przed nieprzewidzianymi wydarzeniami.

Na rynku znajduje się sporo książek o tym w jaki sposób tworzyć w sieci. Jednak w bardzo małym stopniu skupiają się one na kwestiach prawnych, które są kluczowe. By zacząć opracowywać strategię trzeba znać ramy, w których można się swobodnie poruszać.

Miotanie się od książki do książki w poszukiwaniu informacji lub śledzenie for internetowych jest zwyczajnie nieproduktywne. W drugim przypadku informacje trzeba zawsze zweryfikować – nie wszystko co zamieszczane w sieci ma obiektywną wartość.

Za dwa miesiące pojawi się na szczęście książka, która powinna znaleźć się na półce każdego kto zarówno zamierza, jak i już prowadzi jakiś rodzaj działalności w sieci.
“Prawo dla twórców internetowych” z dnia na dzień jest coraz bardziej wyczekiwane. Autorka książki, radca prawny Agnieszka Witońska-Pakulska poniżej przybliża realia powstania książki. Zapraszamy do lektury.

Leszek Jasiński [LJ] Jaka była główna idea, która zmotywowała Panią do napisania tej pozycji?

Agnieszka Witońska – Pakulska [AWP]: Na podstawie doświadczeń moich klientów, chciałam aby osoby rozpoczynające twórczą działalność w Internecie, w szczególności blogową, miały publikację, w której znajdą konkretne odpowiedzi na swoje podstawowe wątpliwości. Dodatkowo zależało mi, że dostarczyć czytelnikom publikacji o kwestiach prawnych, która jednak napisana będzie przystępnym językiem i nie będzie zawierała zbędnych wywodów prawnych.

[LJ] Do kogo głównie skierowana jest Pani książka?

[AWP]: Książka skierowana jest do wszystkich, którzy chcą lub prowadzą już działalność twórczą w Internecie. Zarówno tych, którzy mają blogi lub chcą je prowadzić jak i tych, którzy kontaktują się ze swoimi followersami za pośrednictwem YouTube, Facebooka lub Snapchata.

[LJ] Czy użytkownik zaczynający dopiero twórczość w sieci będzie mógł wspomóc się “Prawem dla twórców Internetowych”?

[AWP]: Zdecydowanie tak. Książka jest napisana tak, że przeprowadza czytelnika przez wszystkie etapy organizowania swojej działalności twórczej w Internecie. Z uwagi na fakt, iż założenie i prowadzenie bloga jest najbardziej zaawansowaną formą działalności w Internecie, a prowadzenie kont na portalach społecznościowych podlega ograniczeniom przewidzianym przez regulaminy poszczególnych portali, główny nacisk w niniejszej publikacji położony został na omówienie zasad i sposobu prowadzenia bloga.
I tak np. w rozdziale pierwszym czytelnik znajdzie odpowiedzi na pytania związane z zakładaniem i organizowaniem bloga. Omawiam w nim kwestie związane z wyborem nazwy, rejestracją znaku towarowego, zakładaniem działalności, pozyskaniem domeny oraz zgłoszeniem bloga do sądu. Natomiast w kolejnych częściach książki odpowiadam na pytania związane z samym przygotowywaniem wpisów. Poruszam kwestie dotyczące praw autorskich, możliwości cytowania, linkowania, zamieszczania zdjęć oraz naruszenia dóbr osobistych. Rozdział ten zawiera również podrozdział, w którym omówione są zagadnienia prawne dotyczące viedologów. Pozostałe rozdziały związane z prowadzeniem twórczej działalności w Internecie omawiają zagadnienia związane z danymi osobowymi, usługami świadczonymi przez twórców internetowych, newsletterów oraz organizacji konkursów. Ponadto, w poszczególnych rozdziałach znajdują się przykładowe postanowienia umowne, wzory zgód dotyczących danych osobowych oraz wykorzystania wizerunku. Tak w zupełnym skrócie to książka ta jest praktycznym przewodnikiem po meandrach zagadnień prawnych związanych z twórczością w Internecie.

[LJ] W jaki sposób Pani książka może pomóc w budowaniu marki – zarówno firmowej, jak i osobistej?

[AWP]: Książka porusza wszystkie wątki, które początkujący przedsiębiorca powinien rozważyć, a które będą miały przełożenie na dalsze funkcjonowanie jego marki.
Czytelnik znajdzie również w publikacji przydatne przy budowaniu marki linki, dzięki którym sprawdzi między innymi dostępność domeny czy znaku towarowego. Jednocześnie książka zawiera rozdział dotyczący budowania własnej marki np. odzieżowej.
Przygotowana przeze mnie publikacji pozwoli ułożyć działalność tak, aby można było działać rozsądne przez lata i wdrażać działania marketingowe, które pozwolą marce osiągnąć sukces.

[LJ] Czy przepisy są nagminnie (nieświadomie) łamane przez twórców?

[AWP]: Z moich obserwacji wynika, że każdy z nas ma tak zwane wewnętrzne przeczucie prawne i “czuje” kiedy coś co robi może być na granicy albo ją przekraczać. Problem w tym, że nie wszyscy w takich sytuacji postanawiają sprawdzić stan prawny i podjąć świadomą decyzję np. czy zamieścić jakieś zdjęcie na blogu. Czasem jest również tak, że dany bloger po prostu nie zdawał sobie sprawy z tego, że np. wykorzystywanie zdjęć z banków zdjęć może podlegać pewnym ograniczeniom. Dlatego, w mojej ocenie, nie można powiedzieć,że przepisy są nagminnie łamane, ale zdarza się, że są one łamane nieświadomie.

[LJ] Jakie są potencjalne prawne reperkusje dla niezorientowanych twórców internetowych?

[AWP]: To wszystko zależy od tego jakie kroki prawne zdecyduje się podjąć podmiot, którego prawa zostały naruszone. Może skończyć się na wezwaniu do zaniechania naruszeń, może w sądzie o zasądzenie stosownego odszkodowania lub zadośćuczynienia, a nawet na policji.

[LJ] Z jakimi głównymi problemami pomaga sobie poradzić Pani książka?

[AWP]: Z ułożeniem sobie od początku jak zabrać się za założenie działalności blogowej. Książka przeprowadza czytelnika przez poszczególne etapy decyzyjne i robi to dokładnie w takiej kolejności w jakiej powinny być podejmowane decyzje. Co więcej, w publikacji zwracam uwagę na to co należy sprawdzić i wskazuję gdzie to zrobić, tj. np. czy ktoś inny nie prowadzi działalności pod firmą, którą planuje założyć bloger albo czy domena jest wolna. Często jest bowiem tak, że ktoś decyduje się na nazwę, przygotowuje logo, a później okazuje się, że domena jest niedostępna i pojawia się problem.

[LJ] Co było największym wyzwaniem przy tworzeniu tej książki?

[AWP]: Zdecydowanie język. My prawnicy niestety mamy tendencję do niepotrzebnego komplikowania kwestii w miarę oczywistych. A mnie zależało na tym, aby publikacja była przystępna i w zasadzie nie-prawnicza.

[LJ] Gdzie będzie można kupić książkę i w jakich formatach będzie dostępna?

[AWP]: Książka będzie dostępna w księgarni internetowej wydawnictwa onepress i oczywiście mam nadzieję, że dzięki swojej popularności zyska również szerszy zasięg i będzie dostępna również w formacie ebook.