

MPP#122 Soft w kancelarii nie powinien przeszkadzać – Krzysztof Bitel
09.04.2025
15.11.2017 / 2 Komentarze / Redakcja MarketingPrawniczy.com
Kilka dni temu świat obiegła wiadomość, że sztuczna inteligencja stworzona przez czterech studentów z uniwersytetu w Cambridge stanęła w szranki z grupą 100 prawników z renomowanych londyńskich kancelarii prawnych. Prawnicy bardzo szybko musieli uznać wyższość programu komputerowego. Efekt jest punktem wyjścia dla ciekawego pytania “czy w przyszłości prawnicy zostaną zastąpieni przez oprogramowanie komputerowe?”
Konkurs, w którym polegli prawnicy dotyczył materii prawa ubezpieczeniowego. Wszyscy uczestnicy mieli dostęp do tych samych informacji przedstawiających nieprawidłowości przy ubezpieczeniu spłaty zadłużenia. Zadanie polegało na stwierdzeniu, w których przypadkach Rzecznik Finansowy zezwoli na złożenie skargi. Case Cruncher Alpha, bo tak nazywa się program stworzony przez studentów, udzielił poprawnej odpowiedzi w 86,6% przypadków, a doświadczeni prawnicy mieli rację tylko w 66,3% przypadków. Zwycięstwo AI jest oczywiste.
Zawody prowadzone były przez dwóch sędziów – wykładowcę na Uniwersytecie Cambridge Felixa Staffeka, oraz przedstawiciela firmy posiadającej największą bazę orzeczeń na świecie Iana Dodda. Sędziowie stwierdzili, że takie oprogramowanie jest świetnym narzędziem wspomagającym pracę kancelarii. Niektóre zadania takie jak przeszukanie bazy orzeczeń czy znalezienie odpowiedniego komentarza program jest w stanie wykonać szybciej i dokładniej niż człowiek. Jednak wszystkie te działania potrzebne są tylko we wstępnej fazie sprawy. Prawnik był, jest i będzie potrzebny, by na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia odpowiednio rozwiązać problem prawny.
Wszystko wskazuje na to, że doświadczeni prawnicy, przynajmniej na razie, nie muszą szukać nowej specjalizacji. Doprowadzenie tej technologii do perfekcji zajmie jeszcze wiele lat. Warto jednak zauważyć, że nowinki technologiczne docierają nawet do, mogłoby się wydawać, konserwatywnej branży prawniczej.
Jednak to młodzi prawnicy mogą mieć problem. W niedalekiej przyszłości może się okazać, że zakupienie AI będzie tańsze i bardziej efektywne niż zatrudnienie i wykształcenie młodego adepta prawa. Świetnie podsumowują to słowa Iana Dodda, który stwierdził, że “Znikną zawody wymagające wiedzy, zostaną tylko te, które wymagają mądrości”.
09.04.2025
05.03.2025
10.01.2025