3 błędy, które robisz wrzucając zdjęcia na stronę | Marketing Prawniczy – portal nowoczesnych prawników i kancelarii

3 błędy, które robisz wrzucając zdjęcia na stronę

15.05.2018    /    Przemysław Tomczak

Kancelarie coraz chętniej powierzają agencjom marketingowym realizacje portali o tematyce prawnej. Po kilku tygodniach wytężonej pracy prawnicy otrzymują upragniony link do gotowego serwisu. Teraz wszystko w ich rękach. Administratorzy publikują pierwsze wpisy i…coś jest nie tak. Portal przypomina tablicę ogłoszeniową w akademiku – jest krzykliwy i chaotyczny. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego portal nagle przestaje wyglądać estetycznie? Jakie błędy popełniają administratorzy? Na te pytania odpowiem w tym artykule.

BŁĄD 1: Symbole graficzne zamiast zdjęć

Dodawanie zdjęć, na których znajduje się tekst lub symbol graficzny to najczęstszy błąd. Tekst na zdjęciu odwraca uwagę od tego co jest najważniejsze – czyli od tytułu artykułu. Nie umieszczaj więc tematu konferencji lub logotypu kancelarii w ramce przeznaczonej na inspirujące zdjęcie.

No dobrze, ale w takim razie co w zamian? Poszukaj zdjęcia alternatywnego. W Internecie z łatwością znajdziesz zdjęcie nowoczesnej sali konferencyjnej lub fotografię ludzi zaciekawionych inspirującą prelekcją. Czy to nie lepszy wybór? Spójrzcie na przykład poniżej i sami zdecydujcie:

 

BŁĄD 2 – Zła prezentacja artykułu

Jakość artykułu to nie tylko jego poziom merytoryczny, ale również estetyczny, czytelny sposób prezentacji treści. Zwróć uwagę na rozmiar nagłówków, odpowiednie odstępy między wierszami oraz na właściwy kontrast czcionki w stosunku do tła. Nie chcę się powtarzać, więc odsyłam Cię do mojego artykułu  “Jak poprawić czytelność pisma procesowego” w którym znajdziesz więcej informacji na ten temat. Poniżej zamieszczam przykład nieatrakcyjnej w formie i nieco nudnej aktualności, którą często spotyka się na stronach kancelarii:

BŁĄD 3:  Różnorodna kolorystyka i tonacja zdjęć

Spójrz na serwis holistycznie, tak jakbyś prowadził konto na Instagramie. Postaraj się by każde następne zdjęcie współgrało wizualnie z poprzednim. Trzymaj się ustalonej tonacji i nie dodawaj zdjęć skontrastowanych o mocno nasyconych kolorach.

Gdzie można znaleźć odpowiednio nasycone i darmowe zdjęcia? Tutaj z pomocą przychodzi Aleksandra Jurek w tym artykule. By lepiej zobrazować ten problem załączam przykład w którym zdjęcia wpisów walczą o dominację i nie współgrają ze sobą:

 

 

Powyższe uwagi nie dotyczą tylko i wyłącznie serwisów tematycznych. Wykorzystaj więc moje sugestie nawet jeżeli prowadzisz mały moduł aktualności na stronie butikowej kancelarii. Przekonasz się, że dzięki tym zmianom czytelnik chętniej przeczyta artykuł i z przyjemnością powróci na Twoją stronę internetową.

x
Zainteresował
Cię ten artykuł?
Subskrybuj nas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do naszgo newslettera i otrzymuj najnowsze informacje dotyczące marketingu prawniczego.

x

Powiązane artykuły